Praca z relacjami lub Jak wzi?? ?lub. Cz??? 2
Шрифт:
M'oj wyb'or to zdjecie dziewczynki, kt'ora wyglada jak ja dzisiaj. Dodam do niej zdjecie malej dziewczynki. Takie polaczenie pomoze stworzy'c obraz siebie w obecnym okresie czasu. „Jestem pewny siebie” – wybralem metaforyczny obraz z tej samej talii
Dwa „portrety” znajdowaly sie do's'c blisko siebie, doslownie dwie dlonie od siebie. Dwa „portrety” znajdowaly sie do's'c blisko siebie, doslownie dwie dlonie od siebie.
Na poczatku opisuje siebie w dzisiejszych kartach, co jest niezbedne do „aktywowania” kart. Czyli: ladna i do's'c pewna siebie, inteligentna i wyrozumiala kobieta. Jednocze'snie mala dziewczynka, delikatna i bezbronna.
Karta o znaczeniu „Jestem pewna siebie” pokazuje kobiete pogodna, w pewnym stopniu zamknieta, pewna siebie i swoich sil i moim zdaniem troche niebezpieczna.
Teraz pytam kazdego z nich po kolei o ich podobie'nstwa i r'oznice.
S (dzi's): Jeste'smy podobne w tym, ze obie jeste'smy kobietami.
U (Reliant): Nasze podobie'nstwa polegaja na wiedzy i inteligencji. S: Nasza r'oznica polega na tym, ze ja jestem blondynka, a ona brunetka. U: Ona jest podzielona na dwie „pol'owki”, a ja jestem caly.
Po zidentyfikowaniu podobie'nstw i r'oznic staram sie zorientowa'c, czy istnieje mozliwo's'c ich wystapienia. Po ich analizie zdaje sobie sprawe, ze byloby to przedwczesne. To sa zbyt r'ozne „hipostazy”. I cho'c sa ze soba do's'c blisko, nie sa jeszcze gotowi na przeciecie dystansu. C'oz, to tez jest wynik.
Bede kontynuowal swoja prace: „hipostazy” zn'ow odpowiadaja na pytania.
S: Jeste'smy podobne w tym, ze obie jeste'smy piekne.
W: Oboje wiemy, czego chcemy.
S: Jestem bardziej miekki i delikatny w swoich metodach osiagania cel'ow.
W: Latwo sie myli i dezorientuje. To na mnie nie dziala.
Na tym etapie wydawalo mi sie, ze obie sa narysowane bardzo podobnie. Z tego powodu mozna je znacznie przesuna'c, tak jakby byly na tym samym obrazie. Odleglo's'c miedzy dwoma „guslami” zmniejsza sie do p'ol dloni.
C (teraz odpowiedzi udziela „dziecko” z karty dodatkowej): Jeste'smy podobni z wygladu.
U: Rzeczywi'scie mamy takie same fryzury. Wyglada na to, ze jestem doroslym „babiarzem”.
S: Ja potrzebuje uwagi i opieki, a ona nie.
U: Oni przejmuja sie opiniami innych ludzi, ale ja nie.
W tym momencie „dziecko” przesunelo sie jak najblizej karty symbolizujacej mnie „pewna siebie”. Wida'c bylo, ze to ta sama osoba, ale w r'oznym wieku. Natomiast karta „blondynka” pozostala na swoim pierwotnym miejscu.
Zn'ow odpowiedzi na pytania:
S: Jeste'smy w tym samym wieku.
U: Oboje jeste'smy bystrzy, niekonwencjonalni.
S: Ja przypominam dzie'n, a ona przypomina noc.
W: Ona jest otwarta i ufna, a ja nie.
Teraz wyglada mi na to, ze maja taki sam makijaz na oczach. Obrazy sa jeszcze blizej, teraz oddzielone jednym palcem. Chwilami wydaje sie, ze to ta sama kobieta, tylko z innym kolorem wlos'ow.
Odpowiedzi „hipostaz” na pytania:
S: Oboje mamy duze rysy twarzy.
U: Oboje mamy przenikliwe spojrzenie.
S: Moje zdjecie jest na zielonym tle, a jej jest biale.
U: Na rysunkach mamy r'ozne o'swietlenie.
Karty leza teraz plasko obok siebie. Wydaje mi sie, ze „blondynka” jest podobna stylistycznie do „baby”, kt'orej wizerunek od dawna jest bliski „pewniakowi”. Oznacza to, ze czas zako'nczy'c 'cwiczenie. Aby to zrobi'c, nalezy wybra'c nowy portret – symbol osoby, kt'orej wizerunek laczy sie z obrazami na kartach, z kt'orymi sie pracowalo.
Przy drugim podej'sciu udalo mi sie znale'z'c karte, kt'ora mi sie podoba i w kt'orej dobrze sie czuje. Laczy w sobie ladny charakter i pewno's'c siebie. Nowy
„Hipostaza” rozumie, czego chce. Nie jest on zamkniety ani odizolowany od innych. Mozna powiedzie'c, ze laczy w sobie cechy pozostalych glos'ow, ale wciaz pozostaje w granicach.
Kolejne 'cwiczenie ma na celu wy'cwiczenie umiejetno'sci zmniejszania znaczenia swojego prawdziwego, bylego lub przyszlego partnera. Technika ta jest wykonywana tak czesto, jak to mozliwe, az do osiagniecia latwo'sci w procesie.
Instrukcje.
Zamknij oczy i wyobra'z sobie swojego partnera w odleglo'sci dw'och, trzech metr'ow od Ciebie. Wyobra'z sobie, ze twoja milo's'c do niego lub do niej wychodzi z twojej piersi jako promie'n. Jaka to moc? Jaka sila? Jaka jest jego 'srednica? Mozliwe, ze Tw'oj partner r'owniez wysyla w Twoim kierunku prad milo'sci. Je'sli tak jest, przyjrzyj sie, jak to wyglada. Czy prady maja jednakowa sile?
Kolejnym zadaniem jest pozwolenie na calkowite wyczerpanie sie Twojego przeplywu. Jeszcze lepiej – pozw'ol, aby wr'ocilo do Ciebie, tak jakby's je „'sciagal” z powrotem. Wykorzystaj do tego etapu pracy nie tylko swoja wyobra'znie, ale takze realne odczucia w swoim ciele, w okolicach klatki piersiowej. Nie martw sie: je'sli potrzebujesz przywr'oci'c „przeplyw milo'sci”, mozesz to zrobi'c p'o'zniej. Ale na tym etapie powiniene's nauczy'c sie, jak go zmniejszy'c, a lepiej calkowicie usuna'c.
Tak wiec, po usunieciu promienia pochodzacego z serca, przechodzimy do drugiej cze'sci 'cwiczenia. Wyobra'z sobie, ze jeste's malutka kopia siebie. Jeden —
Umie's'c kopie w dloni. Niech sie rozejrzy, bedzie 'swiadoma siebie, zrozumie czym jest to miejsce – palma. Nastepnie poprosze cie o wyobrazenie sobie siebie jako symbolu. Bedzie to pierwsza rzecz, kt'ora pojawi sie w Twojej glowie. Umie's'c symbol w przestrzeni w swoim umy'sle, blisko miejsca, w kt'orym jeste's „malutki” stojac na wlasnej dloni. Zbadaj szczeg'olowo symbol, zbadaj go. Nastepnie uzyj wyobra'zni, aby stworzy'c symbol swojego partnera, osoby, kt'ora wyobrazile's sobie w pierwszej cze'sci 'cwiczenia. Ten symbol powinien by'c r'owniez pierwszym obiektem, kt'ory przychodzi na my'sl.
Teraz por'ownaj te dwa symbole. Kt'ory z nich jest wiekszy, ja'sniejszy, intensywniejszy? Mentalnie przesu'n energie ze swojego symbolu do symbolu partnera, jednocze'snie obserwujac jak sie czujesz i odczuwasz. Mozna to zrobi'c poprzez zmniejszenie, rozja'snienie, nasycenie. Nastepnie wl'oz swoja energie z powrotem w sw'oj symbol i r'owniez obserwuj, jak sie z tym czujesz. Powt'orzy'c proces kilka razy.
Teraz powiem ci tak: to ty nadajesz znaczenie tej osobie i temu symbolowi. Tak jak jeste's w stanie przenie's'c energie z jednego symbolu na drugi, mozesz zrobi'c to samo w rzeczywisto'sci, zmieniajac sw'oj stosunek do drugiej osoby.
Spr'obuj nastepujaco: „Wpompuj cala energie z symbolu partnera w sw'oj wlasny – tak, aby
jego symbol calkowicie zniknal. Nastepnie wlacz swoje „malutkie” ja, to, kt'ore pozostaje w dloni. Pozw'ol maluchowi „wej's'c” w sw'oj symbol i wchlona'c go calkowicie. Gdy energia symbolu zostanie wchlonieta, otw'orz oczy i zako'ncz 'cwiczenie.
Wykonalem to 'cwiczenie wyobrazajac sobie osobe, z kt'ora bylem w zwiazku. Nasze prady byly r'owne. Wyobrazilam sobie siebie jako serce, a on pojawil sie w moim umy'sle jako 'swietlisty krag. Po 'cwiczeniach czulem sie przyjemnie, troche sennie.