Чтение онлайн

ЖАНРЫ

Wszystko czerwone / Всё красное
Шрифт:

— Pomacaj ja, moze tez jeszcze zyje — powiedzialam do's'c beznadziejnie. — Znasz sie na tym, podobno byla's kiedy's pielegniarka.

Alicja przyjrzala sie Agnieszce z powatpiewaniem.

— Tu chyba nie ma co maca'c. Nie wyglada na zywa. Na wszelki wypadek niech sie po'spiesza, a je'sli to jest zn'ow wstrzas m'ozgu, to nie nalezy jej rusza'c. Ladnie sie nia zaopiekowalam…

Zosia uciekla z atelier (Зося убежала = выскочила из ателье), wyrzucajac z siebie oderwane zdania (выбрасывая из себя = выкрикивая оторванные = несвязные предложения), w kt'orych dawalo sie dostrzec (в которых удавалось заметить) co's w rodzaju wyrzut'ow sumienia (нечто вроде угрызений совести). Nie lubila tej Agnieszki (она

не любила этой Агнешки), nie zyczyla jej najlepiej (недоброжелательно к ней относилась; zyczy'c — желать; najlepiej — лучше всего), chciala sie jej pozby'c (хотела от нее избавиться) i prosze, jaki skutek (и пожалуйста = вот тебе, /какой/ результат; skutek — следствие, результат)!…

— Tak (да) — powiedziala mocno wytracona z r'ownowagi Alicja (сказала сильно выбитая из равновесия Алиция) do telefonu (в телефон). — Jest piwnica (есть погреб). To znaczy (то есть), chcialam powiedzie'c (я хотела сказать), Agnieszka jest w piwnicy (Агнешка есть = лежит в погребе). Zdaje sie, ze nie zyje (кажется, она не живет = мертва), ale nie jeste'smy pewni (но мы не уверены) …

Zosia uciekla z atelier, wyrzucajac z siebie oderwane zdania, w kt'orych dawalo sie dostrzec co's w rodzaju wyrzut'ow sumienia. Nie lubila tej Agnieszki, nie zyczyla jej najlepiej, chciala sie jej pozby'c i prosze, jaki skutek!…

— Tak — powiedziala mocno wytracona z r'ownowagi Alicja do telefonu. — Jest piwnica. To znaczy, chcialam powiedzie'c, Agnieszka jest w piwnicy. Zdaje sie, ze nie zyje, ale nie jeste'smy pewni…

Zosia siedziala przy stole (Зося сидела за столом), oparta lokciami (опершись на локти), z twarza ukryta w dloniach (с лицом, спрятанном в ладонях = пряча лицо в ладонях).

— Na lito's'c boska (ради Бога), nie przyjmuj tutaj tego Bobusia z Biala Glista (не принимай тут этого Бобуся с Белой Глистой)! Wyrzu'c ich (выкинь их)! — zazadala rozpaczliwie (отчаянно потребовала она). — Nie zniose tego wiecej (я больше этого не вынесу)!

— My'slalam (я думала), ze zaczynasz sie przyzwyczaja'c (что ты начинаешь привыкать)? — powiedzialam z jadowitym zdziwieniem (сказала я с ехидным удивлением).

Zosia oderwala rece od twarzy (Зося оторвала = отняла руки от лица) i spojrzala na mnie strasznym wzrokiem (и взглянула/окинула на меня страшным взглядом; spojrzenie — взгляд, взор). Alicja odlozyla sluchawke (Алиция положила/повесила трубку) i popatrzyla na nas z zagadkowym wyrazem oblicza (и посмотрела на нас с загадочным выражением лица).

— Dlaczego (почему)? Jezeli kogokolwiek (уж если кого-нибудь), to tylko Bobusia i Biala Gliste (то только Бобуся и Белую Глисту). Ja przeciez ciagle jeszcze zyje (я ведь все еще живу = жива) …

Zosia siedziala przy stole, oparta lokciami, z twarza ukryta w dloniach.

— Na lito's'c boska, nie przyjmuj tutaj tego Bobusia z Biala Glista! Wyrzu'c ich! — zazadala rozpaczliwie. — Nie zniose tego wiecej!

— My'slalam, ze zaczynasz sie przyzwyczaja'c? — powiedzialam z jadowitym zdziwieniem.

Zosia oderwala rece od twarzy i spojrzala na mnie strasznym wzrokiem. Alicja odlozyla sluchawke i popatrzyla na nas z zagadkowym wyrazem oblicza.

— Dlaczego? Jezeli kogokolwiek, to tylko Bobusia i Biala Gliste. Ja przeciez ciagle jeszcze zyje…

Pan Muldgaard zawiadomil pogotowie (пан Мульгор известил «скорую»), kt'ore pojawilo sie po dziesieciu minutach (которая появилась через

десять минут). W napieciu (в напряжении = напряженно), wychyleni przez balustrade (высунувшись = свесившись через перила), patrzyli'smy z g'ory na poczynania lekarza (мы смотрели сверху на начинания = действия врача). Agnieszka, taka 'sliczna (Агнешка, такая прелестная), taka mloda (такая молодая), wydawala sie teraz sympatyczna nawet Zosi (теперь казалась симпатичной даже Зосе). To potworne (/это/ ужасно), zeby po tylu nieudanych zamachach (чтобы/что после стольких неудавшихся покушений) wla'snie ona miala pa's'c ofiara udanego (именно она должна была пасть жертвой удавшегося) …

— Zyje (живет = жива) — powiedzial lekarz (сказал врач). — Ostroznie (осторожно). Wstrzas m'ozgu (сотрясение мозга) i stracila mn'ostwo krwi (и она потеряла множество = много крови).

Pan Muldgaard zawiadomil pogotowie, kt'ore pojawilo sie po dziesieciu minutach. W napieciu, wychyleni przez balustrade, patrzyli'smy z g'ory na poczynania lekarza. Agnieszka, taka 'sliczna, taka mloda, wydawala sie teraz sympatyczna nawet Zosi. To potworne, zeby po tylu nieudanych zamachach wla'snie ona miala pa's'c ofiara udanego…

— Zyje — powiedzial lekarz. — Ostroznie. Wstrzas m'ozgu i stracila mn'ostwo krwi.

Zgodnie uznali'smy to za bezapelacyjny cud (мы дружно признали это безапелляционным = бесспорным чудом; uzna'c za co's — признать чем-л.). Up'or i zacieklo's'c zbrodniarza (упорство и ожесточенность преступника) napelnialy nas jak najgorszymi przeczuciami (наполняли/переполняли нас самыми плохими предчувствиями; najgorszy — наихудший) i za kazdym razem byli'smy pewni (и каждый раз мы были уверены), ze osiagnal sw'oj makabryczny cel (что достиг своей чудовищной цели; osiagna'c co's — достигнуть чего-л.), oczywi'scie mylac osoby (конечно = только перепутав людей). Od wczorajszego wieczoru Agnieszka (со вчерашнего вечера Агнешка) miala prawo umrze'c co najmniej kilka razy (Агнешка имела право = могла умереть, по крайней мере, несколько раз) i umarlaby niewatpliwie (и несомненно бы умерла), gdyby pan Muldgaard dluzej zwlekal (если пан Мульгор /чуть/ дольше промедлил) z zaspokojeniem ciekawo'sci w kwestii piwnicy (с удовлетворением своего любопытства относительно погреба; kwestia — вопрос, проблема).

Zgodnie uznali'smy to za bezapelacyjny cud. Up'or i zacieklo's'c zbrodniarza napelnialy nas jak najgorszymi przeczuciami i za kazdym razem byli'smy pewni, ze osiagnal sw'oj makabryczny cel, oczywi'scie mylac osoby. Od wczorajszego wieczoru Agnieszka miala prawo umrze'c co najmniej kilka razy i umarlaby niewatpliwie, gdyby pan Muldgaard dluzej zwlekal z zaspokojeniem ciekawo'sci w kwestii piwnicy.

— m'owilam (я /же/ говорила), ze to p'olgl'owek (что это = он придурок)! — powiedziala z furia Alicja (с яростью = бешено сказала Алиция) . — Nie m'ogl zadzwoni'c wcze'sniej (он не мог позвонить пораньше)? Idiota (идиот/дурак)!

— Dajze mu spok'oj (оставь его в покое), przeciez zdazyl (он же успел)! Nic jej nie bedzie (ничего с ней не случится).

— Skad on w og'ole o tym wiedzial (откуда он вообще об этом знал)? Skad mu przyszlo do glowy (откуда = как ему пришло в голову), zeby jej szuka'c w piwnicy (чтобы искать ее в погребе)?

— Wiedzial przeciez (он ведь знал), ze gdzie's zniknela (что она где-то/куда-то пропала) …

Поделиться с друзьями: