Чтение онлайн

ЖАНРЫ

Wszystko czerwone / Всё красное
Шрифт:

— Czekaj (подожди) — przerwala Alicja (перебила Алиция). — Zapomnialam ci powiedzie'c (я забыла тебе сказать), ze rozmawialam z panem Muldgaardem (что разговаривала с паном Мульгором). Ten morderca jest niezwykle utalentowany (этот убийца необыкновенно талантлив). Nie zostawia zadnych 'slad'ow (он не оставляет никаких следов), nic kompletnie (абсолютно ничего). Zdaje sie (кажется), ze wla'snie dzieki temu (что именно благодаря тому), ze niczego nie powtarza (что он ничего не повторяет) wiecej niz dwa razy (больше, чем два раза), za trzecim by juz wpadl (на

третьем он бы уж попался). Poza tym oni uwazaja (кроме этого, они считают), ze ma wsp'olnika z samochodem (что он имеет = у него есть сообщник с автомобилем). Robia powiekszenia tych zdje'c spod domu (они делают увеличения = увеличивают снимки, сделанные возле дома), zeby rozpozna'c tego kudlatego (чтобы опознать этого лохматого), bo to moze by'c ten wsp'olnik (потому что это может быть этот сообщник). Beda go pokazywa'c naszym znajomym (они будут его показывать нашим знакомым). Ale o zadnej organizacji nie bylo mowy (но ни о какой организации речи не было), nic takiego im nie przychodzi do glowy (ничего такое им в голову не приходит).

— To niech przyjdzie (тогда пусть придет). Kto's, kto duzo je'zdzi (кто-то, кто много ездит) i nie budzi podejrze'n (и не вызывает подозрений) …

— Jeste's pewna (ты уверена), ze to ma sens (что это имеет = в этом есть смысл)?

— Czekaj — przerwala Alicja. — Zapomnialam ci powiedzie'c, ze rozmawialam z panem Muldgaardem. Ten morderca jest niezwykle utalentowany. Nie zostawia zadnych 'slad'ow, nic kompletnie. Zdaje sie, ze wla'snie dzieki temu, ze niczego nie powtarza wiecej niz dwa razy, za trzecim by juz wpadl. Poza tym oni uwazaja, ze ma wsp'olnika z samochodem. Robia powiekszenia tych zdje'c spod domu, zeby rozpozna'c tego kudlatego, bo to moze by'c ten wsp'olnik. Beda go pokazywa'c naszym znajomym. Ale o zadnej organizacji nie bylo mowy, nic takiego im nie przychodzi do glowy.

— To niech przyjdzie. Kto's, kto duzo je'zdzi i nie budzi podejrze'n…

— Jeste's pewna, ze to ma sens?

Wyciagnelam otrzymana korespondencje (я вытащила полученное письмо) i ponownie przeanalizowalam tre's'c mniej prywatna (и вновь проанализировала содержимое менее личного характера). Wnioski wyszly te same (выводы вышли/получились те же самые).

— Alicja, ty musisz co's wiedzie'c (Алиция, ты должна что-то знать) — powiedzialam stanowczo (решительно сказала я). — Na lito's'c boska (ради Бога), przypomnij sobie (вспомни), co robila's przez ostatnie pie'c lat (что ты делала на протяжении последних пяти лет)! Moze gdzie's byla's (может, ты где-то была), moze kogo's spotkala's (может, кого-то встретила), moze widziala's co's podejrzanego (может, видела что-то подозрительное)? Gdzie byla's w og'ole (где ты вообще была)?!

— W Szwajcarii (в Швейцарии) — powiedziala Alicja(сказала Алиция). — W Wiedniu (в Вене). W Paryzu (в Париже), we Florencji (во Флоренции), w Monte Carlo (в Монте-Карло), w Amsterdamie (в Амстердаме), w Sztokholmie (в Стокгольме). W Norwegii na p'olnocy (на севере Норвегии). W Warszawie (в Варшаве).

Wyciagnelam otrzymana korespondencje i ponownie przeanalizowalam tre's'c mniej prywatna. Wnioski wyszly te same.

— Alicja, ty musisz co's wiedzie'c — powiedzialam stanowczo. — Na lito's'c boska, przypomnij sobie, co robila's przez ostatnie pie'c lat! Moze gdzie's byla's, moze kogo's spotkala's, moze widziala's co's podejrzanego? Gdzie byla's w og'ole?!

— W Szwajcarii — powiedziala Alicja. — W Wiedniu. W Paryzu, we Florencji, w Monte Carlo, w Amsterdamie, w Sztokholmie. W Norwegii na p'olnocy. W Warszawie.

Przyjrzalam jej sie z niesmakiem (я недовольно посмотрела на нее).

— Duzo je'zdzisz i nie budzisz podejrze'n (много путешествуешь и не вызываешь

подозрений) … Alicja, przyznaj sie (Алиция, признайся), moze to jednak ty (может, это все-таки ты)?

— Sama sie nad tym zastanawiam (я /и/ сама об этом думаю). Najwiekszym idiotyzmem bylo zniszczy'c sobie samoch'od (самой большой глупостью было уничтожить себе = свою машину). Dobrze jeszcze (еще хорошо), ze domu nie wysadzilam w powietrze (что я дом не пустила на воздух = не взорвала; powietrze — воздух) …

Przyjrzalam jej sie z niesmakiem.

— Duzo je'zdzisz i nie budzisz podejrze'n… Alicja, przyznaj sie, moze to jednak ty?

— Sama sie nad tym zastanawiam. Najwiekszym idiotyzmem bylo zniszczy'c sobie samoch'od. Dobrze jeszcze, ze domu nie wysadzilam w powietrze…

Rozwazania uporczywie nie dawaly zadnych rezultat'ow (размышления упорно не давали никаких результатов). Kapusta 'smierdziala jak szatan (капуста чертовски воняла; szatan — сатана, черт). Byly'smy w najwiekszym ferworze (мы были в самом разгаре; najwiekszy — самый большой; ferwor — пыл), kiedy zn'ow zabraklo nam papieros'ow (когда у нас снова закончились сигареты; zabrakna'c — не хватить, закончиться). Przeszukaly'smy wszystko (мы обыскали все), zeby uzbiera'c nastepne cztery korony (чтобы насобирать/наскрести очередные четыре кроны) we wla'sciwej formie (в соответствующей форме = комбинации) i tym razem po'swieci'c sie postanowila Alicja (и на сей раз пожертвовать собой решила Алиция).

— A swoja droga (а, кстати), intrygujesz mnie (ты меня интригуешь) — powiedziala (сказала она), zmieniajac obuwie (меняя обувь = переобуваясь). — Kto to jest ten tw'oj (кто он такой, этот твой)?

— Z cala pewno'scia (со всей уверенностью = совершенно точно) m'oj zyciowy rekord (мой жизненный рекорд = рекорд моей жизни). Ten blondyn (этот блондин), kt'orego mi przepowiadaly trzy wr'ozki (которого мне предсказали три гадалки). Wymy'slilam go (я его придумала).

— Co zrobila's (что сделала)?

— Wymy'slilam go (я его придумала). Jest to bardzo dziwne wydarzenie (это очень = весьма удивительное событие), bo zaczelo sie od tego (поскольку началось с того), ze wjechalam do lasu (что я поехала в лес), zeby nazbiera'c kwiatk'ow (чтобы насобирать цветы).

Rozwazania uporczywie nie dawaly zadnych rezultat'ow. Kapusta 'smierdziala jak szatan. Byly'smy w najwiekszym ferworze, kiedy zn'ow zabraklo nam papieros'ow. Przeszukaly'smy wszystko, zeby uzbiera'c nastepne cztery korony we wla'sciwej formie i tym razem po'swieci'c sie postanowila Alicja.

— A swoja droga, intrygujesz mnie — powiedziala, zmieniajac obuwie. — Kto to jest ten tw'oj?

— Z cala pewno'scia m'oj zyciowy rekord. Ten blondyn, kt'orego mi przepowiadaly trzy wr'ozki. Wymy'slilam go.

— Co zrobila's?

— Wymy'slilam go. Jest to bardzo dziwne wydarzenie, bo zaczelo sie od tego, ze wjechalam do lasu, zeby nazbiera'c kwiatk'ow.

Alicja, pelna zainteresowania (Алиция, полная интереса), zatrzymala sie w przedpokoju (остановилась в прихожей) z parasolka w reku (с зонтиком в руке).

— I tam go spotkala's (и там его встретила)?

— Przeciwnie (наоборот). Tam sie zabuksowalam na mur w takim bagnie (я наглухо забуксовала в таком болоте; mur — стена /каменная/; na mur — наверняка, железно), ze krowe mozna utopi'c (что можно корову утопить) …

— Po cholere wjezdzala's w bagno (какого черта ты поехала в болото)?!

— No przeciez nie specjalnie (ну, не специально же)! Nie bylo wida'c (не было видно), ze to bagno (что это болото), wygladalo calkiem sucho (выглядело совершенно сухо) i nawet zachecajaco (и даже заманчиво) …

Поделиться с друзьями: